Z okazji Międzynarodowego Dnia
Kobiet(8 marca) i Międzynarodowego Dnia Mężczyzn(10 marca), chciałam zamieścić utwory Art Klatera o kobietach i Ewy
Radomskiej o mężczyznach. Zarówno Jego jak i Ją cenię za wiedzę,
talent pisarski jak i poczucie humoru. Pomocne mi były utwory
Andrzeja Skupińskiego „Tolusia”(1952-2018) zamieszczane przez
Niego na blogu „Klateracje” i książki Ewy Radomskiej, które
otrzymałam od autorki w prezencie: „Myśli spod czapy czyli co w
głowie piszczy”, „Wiersze pozbierane”, „Myśli przemyślane”.
1952-2018
Nieodżałowany
Andrzej Skupiński, w sieci znany jako Andrzej Art Klater, pragnął
wydać 3 tomy swoich utworów. Wszystko miał przygotowane do druku,
sprawa rozbijała się o środki finansowe. Przedwczesna śmierć nie
pozwoliła zrealizować ambitnego przedsięwzięcia. Był aktorem(film, estrada,tv),
kabareciarzem, literatem, tłumaczem(anglojęzycznej, francuskiej, rosyjskiej i niemieckiej klasyki rozrywkowej na język polski i śląski) pedagogiem, dziennikarzem, bibliotekarzem miłośnikiem i
propagatorem śląskiej gwary. Należał do sekcji literackiej Związku Polskich Autorów i Kompozytorów ZAKR.
Nie
jestem w stanie powiedzieć, kiedy zaczęłam być wielbicielką Jego
i bloga. Gdy dowiedział się, że chcę spróbować sił w pisaniu
limeryków, nasza skromna korespondencja ograniczała się do uwag
technicznych. Samych limeryków autorstwa Andrzeja wśród listów
nie znalazłam, poza jednym. Za wszystkie cenne informacje,
podziękowałam limerykiem o Nim. Poprawił go w jak najlepszej wierze, ale ja doszłam do wniosku, że ten rodzaj „zabawy słownej”
nie jest dla mnie i na kilka lat, zarzuciłam limeryki.
ZACHWYCONA
(choć nie żona).
Art Klater, (to)literat
i erudyta
Wie
(po co chłopu jest) kobita.
( On jej )pięknych
słówek nie żałuje
(i drobną)
rączkę czule całuje.
Ona(w
zachwycie omdlewa) jak zabita.
*na
czerwono zaznaczone poprawki
W
dniu 8 marca 2018 roku na swoim blogu Art Klater napisał:
„Jako
mężczyzna rodzaju męskiego jestem również ZA, natomiast jako
niepoprawny i niereformowalny Feminista
oraz
Lesbijek
dedykuję
ten przepiękny aforyzm Honoriusza
Balzaka,
wszystkim mym przeszłym, obecnym i przyszłym Komentatorkom”:
La
femme est l'être le plus parfait entre les créatures ; elle est une
créature transitoire entre l'homme et l'ange (kobieta
jest najdoskonalszym spośród stworzeń; jest to istota przejściowa
między człowiekiem a aniołem).
Trudno mi stwierdzić jak bardzo Andrzej był zauroczony austriackim dramaturgiem,
literatem i krytykiem kultury, uznawanym za najwybitniejszego
satyryka obszaru niemieckojęzycznego w XX wieku, ale dwie myśli
Karla Krausa przytoczył we wspomnianym już poście:
„Dziewictwo
jest ideałem tych, którzy pragną pozbawić dziewictwa”.
„Istnieją
kobiety, które nie są piękne, lecz tylko tak wyglądają”.
Był
Balzak, był Kraus, czas na samego Andrzeja Skupińskiego. Dla
potrzeb tego postu, składającego się z dwóch części, zmieniłam
rodzaj czcionki i jej wielkość(w porównaniu z tym, jak były zamieszczone na blogu autora), cytowanych utworów.
Erotyk
z lamusa
Witaj
mi, Pani, Beatrycze słodka,
Blady,
wychudły liche wiersze składam,
Podchodzisz
do mnie, a ja, Twój pogromca,
Omdlały
Dante u Twych stóp upadam.
Wybacz
ni, Pani, całowania chciwe,
I
te bluźnierstwa wypluwane szeptem,
Wybacz
spojrzenia lepkie, ócz motyle,
Kiedy
powoli rozdziewasz sukienkę…
Twe
słowa drgają chwilę,
Tyle,
by je scałować,
Zachłannie
z ust je spiję,
Aż
wstyd się w kącie schowa!
Dzięki
za wszystko, dzięki moja Pani,
Za
łezki perłę na gorącej dłoni,
Dzięki
ci za te Pieśni nad Pieśniami
Kiedy
ma lutnię w cichym tulisz łonie…
Widziałbym
cię, Pani i znajdował w zdrowiu,
A
tak koślawym wierszem poemata składam,
Już
tyle lat
, jak czekam, Pani, na twój powrót
I
sny o tobie jak grosze odkładam…
(wiersz
datowany 1978, zamieszczony 8 marca 2018roku)
***
Raz,
na Stogach, dziewica chędoga,
Pogoniła
mnie psami od proga.
Zadumała
się krzynę,
Pora
zdjąć pajęczynę,
Dziś
ceruje skarpetki, nieboga
(zamieszczony
na blogu 19 lutego 2018)
***
Na
puszystą
Może
mi do estety
Daleko,
lecz wcale nie żałko,
Toć
lubię, gdy dużo kobiety
Jest
w jednym konkretnym kawałku!
W
tym tkwią jej urok i moc,
Bynajmniej
się tu nie zrażam,
Całuję
przez całą noc
I
nigdy się nie powtarzam.
(Fraszka
z postu 8 marca 2018 roku)

Ewa
Radomska, z wykształcenia prawniczka, z zamiłowania literatka,
autorka 3 książek dla dzieci, dla dorosłych(„Ja z Bajkowa”),
aforystka(4 tomiki), poetka(3 tomiki). Wydawnictwo „Miniatura”
wydało Jej publicystykę, zebraną w „Szpilki, Karuzela i innych
wiele. Na śmiesznie, na poważnie i na tak sobie”. Laureatka wielu
nagród. Była finalistką IV Ogólnopolskiego Turnieju Łgarzy i
Kuglarzy w Bogatyni(1987), III Górnośląskiego Festiwalu
Kameralistyki w Katowicach(1994), laureatką Konkursu Literckiego im.
St. J. Leca na aforyzm i fraszkę(2005, 2007). W 2021 otrzymała
nagrodę „małą paprika” przyznaną przez serbską gazetę
literacką „Svitak” za twórczość aforystyczną. W 2014 wzięła
udział w konkursie na aforyzm w Turynie, a Jej 36 aforyzmów zostało
przetłumaczonych na język włoski. Od 2007 roku jest członkinią
Partii Dobrego Humoru(Good Humor Party). Córka żołnierza spod
Monte Casino, patriotka, kobieta wielkiego serca, członkini
Towarzystwa Przyjaciół Warszawy.
Czas
na kilka aforyzmów z książek Ewy. Mam nadzieję, że przypadną
Wam do gustu tak jak mnie.
Najprzyjemniej
spowiadać się z tych mężczyzn, którzy byli warci grzechu…
W
dzieciństwie dziewczynki bawią się lalkami a chłopcy w wojnę.
Potem jest na odwrót
(aforyzmy
pochodzą ze strony https://sadurski.com/)
Monogamia
to kropka dla kobiety
i
znak zapytania dla mężczyzny
(E.R. ”Myśli
przemyślane”)
Nie
ma starych kobiet,
to
tylko niektórzy mężczyźni są za młodzi.
(E.R.
„Myśli przemyślane”)
***
Oni
są inni
Oni
są naszą tajemnicą
A
my ich
Uszanujmy
to...
(„Mężczyźni” z
tomu Wiersze pozbierane)
***
(cytaty z „Myśli spod
czapy czyli co w głowie piszczy”)
Kiedyś
słodki mąż, dzisiaj jadowity wąż...
Kiedy
długoletni mąż odchodzi do młodszej, to znaczy, że coś mu się
pomieszało ...między nogami.
Kobieta
aby osiągnąć swój cel, nie cofnie się przed niczym.
Szczególnie
przed mężczyzną...
Mężczyzna
przez miłosną pozycję będzie miał zawsze przewagę nad kobietą...
Inteligentna
kobieta musi spotkać mądrego mężczyznę, inaczej staje się
niewolnicą durnia...
Część poświęconą twórczości
Art Klatera rozpoczęłam od limeryku. Pozwólcie, że kończąc
prezentację aforyzmów Ewy o mężczyznach, zamieszczę fragment
mojego maila wysłanego do Ewy Radomskiej 19.11.2019 roku, w którym
znalazł się wierszyk dla Niej
W
jednym z wcześniejszych maili zapytała Pani o mój wiersz, odparłam
zgodnie z prawdą, że nie posiadam niczego, co chciałabym pokazać.
Pod wpływem korespondencji z Panią i opisywania wiadomych książek
powstało coś takiego, co pozwalam sobie przesłać, jako swego
rodzaju podziękowanie, za życzliwość, serdeczność, którymi
mnie Pani obdarzyła i wzruszenia, jakich Pani dostarczyła za
pośrednictwem aforyzmów, wierszy i prozy.
Dałabym
Ci
bukiet
maków czerwonych,
jak
te spod Monte Casino,
które
"polską piły krew".
Dałabym
Ci
ptaków
najpiękniejszy śpiew,
szyszki
żywicznymi łzami płaczące
i me
serce samotne, w piersi kołaczące
dałabym
Ci.
Wszystkim
Paniom i Panom w dniu Waszego Święta, życzę miłego spędzenia
czasu w zdrowiu i w dobrym humorze.